To już się dzieje. Powstają preparaty coraz bardziej skuteczne. Ale najważniejsza rzecz to odpowiednie, szerokie podejście do ekosystemu rolniczego i traktowanie mądrze. W rolnictwie konwencjonalnym, wysoko towarowym zastąpienie całkowicie chemii jest bardzo trudne, ale przy cierpliwości, krok po kroku ograniczajmy szkodliwą chemię. Biologia wspomaga i stanowi uzupełnienie klasycznych pestycydów. To pierwszy mały krok do zmiany. Ile mieliśmy w historii ludzkości małych kroków, które zaowocowały ogromnymi, pozytywnymi zmianami. Moim zdaniem, co roku wpływ preparatów biologicznych będzie coraz większy. Rolnictwo podobnie jak inne gałęzie przemysłowe mają negatywny wpływ na środowisko. Rolnictwo to wynalazek człowieka, który pozwolił nam na zmianę trybu życia i ogromnie podniósł jego poziom, ale musimy pamiętać, że monokultury rolnicze, fungicydy, nawożenie mineralne na taką skalę, skoncentrowana produkcja zwierzęca nie ma nic wspólnego z naturą. Naszym zadaniem jest produkowanie żywności w jak największej zgodzie z nią, Będzie to oczywiście trudne, ale możliwe.
Wielu rolników obawia się, że spowoduje to spadek plonów, wzrost kosztów produkcji, nic tylko katastrofa. Ale spójrzmy co się dzieje z klimatem, jak coraz trudniej podejmować decyzje w obliczu ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, co się dzieje z glebą, co się dzieje z zasobami wody słodkiej, stanem rzek, jezior i mórz, grożące nam pandemie wirusów i bakterii chorobotwórczych. Nie jest tak? Nie wierzycie w to? To spójrzcie dookoła, przypomnijcie sobie przebieg pogody w 2021 roku i w poprzednich latach. Rolnicy bardzo często zapominają po sezonie o trudnościach w jakim przyszło im produkować. Gdy przychodzi wiosna, z nadzieją przystępują do siewów i prawie wszyscy powtarzają-„no, może ten rok będzie lepszy”. W rzeczywistości dopadają ich okresy suszy, ekstremalne upały, nawałnice… Z roku na rok jest trudniej. Prawda?
Niestety rolnictwo to jedna z wielu gałęzi przemysłowych, która musi ulec zmianie w kierunku mniejszego, negatywnego oddziaływania na środowisko. Przecież rolnictwo ma wyjątkowy charakter, ponieważ daje nam żywność. Zmiany są konieczne!
Przecież górnictwo , a szczególnie w Polsce było traktowane wyjątkowo. Do dziś tak jest. Spójrzmy na Europę Zachodnią – Anglię, Francję, Niemcy. Wielkie protesty, głodówki. I co? Zniknęły szyby wydobywcze, węgiel przestał tam egzystować, ludzie poszukali innej pracy. To samo czeka na w Polsce, węgiel zniknie jako paliwo bezpowrotnie. Powstają technologie, które go w 100% zastąpią o małej lub zerowej emisyjności.
To samo czeka rolnictwo, zmiany prawa idą w tym kierunku i stopniowo będą wypierać technologie oparte na klasycznych pestycydach, nawozach mineralnych…
Wiem, że część rolników puka się w głowę i mówi – co ten facet wygaduje?! Przytoczeni górnicy mówili to samo.
To bardzo trudny temat, jednak wierzę w mądrość rolników, że dadzą radę i będą dostosowywać się do nowych wymogów i jednocześnie będą zaopatrywani w coraz lepsze biologiczne metody. Razem damy radę.